Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

JASTRZĄB i KRÓLICZEK

Z dębowego drzewa jastrząb obserwuje,
jak jego wybranka pisklaków pilnuje.

Z jaj które złożyła jeszcze wczesną wiosną,
wyklute pisklęta - jak na drożdżach rosną.

Samczyk w tym okresie trudne ma zadanie,
by codziennie dla nich przygotować danie.

Tegoż właśnie ranka wybrał się na łowy,
krąży pod chmurami cel ma upatrzony.

Wypatrzył na łące szarego królika,
który nie przypuszczał że go intruz ściga.

Skrzydła już podkulił - pikuje jak strzała,
malutka kruszynka szans żadnych nie miała.

Biedny nasz trusia-czek, zmyka przerażony,
nie chce być schwytany w jego ostre szpony.

Ucieka do norki prędko tak jak może,
znalazł się w potrzasku nikt mu nie pomoże.

Rozgniewany jastrząb nie chce zrezygnować,
dla swoich maluszków - ma coś upolować.

Wstyd mu było bardzo że go truś wykiwał,
dla swych w gniazdku młodych nie ma wciąż mięsiwa.

Czyha pod tą norką prawie cały dzionek,
myśli sobie - zaraz, to ostatni dzwonek!

Gdy tego królika teraz nie dostanę,
ślubna mnie przegoni i sam pozostanę.

Ciemno się zrobiło - szarak nie wychodzi,
teraz to na pewno, maluszki zagłodzi!

Nagle patrzy w trawie - pełza w niej padalec,
czerwonobrunatny i gruby jak palec.

Jastrząb wygłodniały na drodze mu staje,
i swojej zdobyczy dziobem cios zadaje.

Pazury zaciska ostre niczym noże,
wznosi się z ofiarą w otwarte przestworze.

Samiczka go wita jakby zbawiciela,
wszystko mu daruje - bierze się do dzieła.

Zdobycznego gada równo podzieliła
i ze starannością dzieci nakarmiła.

Aby mogła przeżyć rodzina jastrzębi,
pechowy padalec życie swe poświęcił.

A króliczek mały cudem ocalony,
szczęśliwy że przeżył - hasa jak szalony.



Zenek 66 Sielski



Totolotkiem życie bywa, gdzieś tu dramat się rozgrywa. Jeden musi zjeść drugiego, gdyż wykarmić ma własnego.

autor

Zenek 66

Dodano: 2018-05-04 17:15:47
Ten wiersz przeczytano 2882 razy
Oddanych głosów: 40
Rodzaj Bajka Klimat Optymistyczny Tematyka Dla dzieci Okazje Pierwszy Dzień Wiosny
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (43)

niezgodna niezgodna

...dla mnie morał do poprawki, gdyż raz że dla dzieci
zagmatwany, a dwa inny rytm...

miłego wieczoru Zenku:))

krzemanka krzemanka

Kolejna fajna opowieść z elementami dydaktyki. Msz
warto dopracować początkowe wersy, gdyż w obecnej
postaci są nieco zagmatwane.
Może napisać
"Z dębowego drzewa jastrząb obserwuje,
jak jego wybranka pisklaków pilnuje.

Z jaj które złożyła jeszcze wczesną wiosną,
wyklute pisklęta - jak na drożdżach rosną," Lub
inaczej?
Zastanawia mnie ta fraza
"Aby mogli przeżyć bez głodu we dwoje,
poświęcił padalec dla nich życie swoje."
Czy nie lepiej
"Aby mogła przeżyć rodzina jastrzębi,
pechowy padalec życie swe poświęcił."
odzwierciedla sytuację?
Mam nadzieję, że autor wybaczy mi to czytelnicze
marudzenie. Miłego wieczoru:)

dodzio dodzio

Króliczka można głaskać wiemy znakomicie lecz też
równie ważne jest padalca życie.

anula-2 anula-2

"Bo Zenek w przyrodzie jest pewna reguła,
niedźwiedź zjada sarenkę, a krokodyl muła.
I nie dziw się Zeniu, że bociek zjadł żabkę,
bo wszyscy pospołu na coś maja chrapkę."
Zenku to jest morał do mojego wiersza "Bocian i żaba"
trochę tematycznie zbliżony do Twojego znakomitego
wiersza.
Pięknie pozdrawiam i życzę słonecznego weekendu.
Domyślasz się że pod Ciebie, trochę go zmieniłem.

GabiC GabiC

Dobra, optymistyczna bajeczka. Dobrze, że króliczek
został ocalony,
a i jastrząb zadowolony.
Miłego dnia Zenku.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję!

Sotek Sotek

No to się tym razem króliczkowi udało:)
Życiowa bajka z refleksyjnym morałem:)
Pozdrawiam Zenku
Marek

Leon.nela Leon.nela

czy wśród zwierząt czy wśród ludzi
czasem zwierzę się obudzi
że w tych pierwszy to rozumiem lecz w człowieku pojąć
nie umiem
przecież pan określił nas jako dzieci boże
a tu jeden do drugiego ja ci pokażę jak złapię dołożę
i dogania taki dokłada nawet pokaże
dzięki niemu robotę mają lekarze
lecz gdy czas przychodzi on chce się godzić z Panem
według mnie stary tam to masz ,,,,,przerąbane
zapamiętaj sobie jeden z drugim
a nawet ten czwarty
przyjdzie czas rozliczeń zjawią się też czarty
po ciebie

karmarg karmarg

w przyrodzie tak jest jeden słabszy ginie by ten
silniejszy przeżył - świetna bajka z dobrym
morałem:-)
pozdrawiam

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

Ano tak to jest. Z przyjemnością czytałam.
Pozdrawiam, Zenku :)

mariat mariat

I tak to jest - jeden drugiego pożera, a świat się
kreci fest.

Zenek 66 Zenek 66

Witam Serdecznie z kolejną bajeczką zapraszam do
czytanie i komentowania Pozdrawiam gorąco

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »