Jawa czy sen
Pierwszy poranek tej wiosny
ciut zaskoczył
wybrał duszę
aby tam zagościć
jak powitać paletę
niemowlęcych barw
jak porozwieszać światło
co rozrzuca pachnące słowa
jak zatrzymać strumień
gdzie nagie gwiazdy
szukają odbicia
jak policzyć iskry
spod kopyt
wolnych rumaków
jak złożyć ręce
by rozkwitła jaźń
idę spać
bardzo dziękuje za wnikliwe czytanie i wychwycenie błędów - chyba muszę się obudzić
Komentarze (10)
Dużo pytań w pierwszym dniu wiosny;-))).
Odpowie może wiatr, a może słowa znajdą światło, a
może rozkwitnie w duszy kwiat... pozdrawiam wiosennych
liści szelestem ;-))) vel atma
wróć do słońca ono pobudza do działania Wiersz
tęsknota za bliskością Prostolinijny przekaz urzeka :)
Pozdrawiam
o jak ładnie...
Leciutko i zwiewnie... pozdrawiam wiosennie.
...wiosennie:) ...popraw "z pod kopyt" na "spod kopyt"
...pozdrawiam:)
Obudź się, wiosna puka do Ciebie :)
Emanuelu, piszesz z lekkością motyla. Pozdrawiam.
Pierwszy dzień wiosny to prawdziwa inspiracja dla
poetów:))) Pozdrawiam.
a może nie warto zasypiać, kiedy wszystko się budzi do
życia (brak literki "gzie") pozdrawiam :-)
Przeuroczo patrzysz na przyrodę. Wiosennie pozdrawiam.