Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jawa na szmince

łatwiej piórem machać

przekaz pod próg, gdzie wychodzi
że telepatią można góre przenieść
jak z mekki snu na ustach
nie zmyje, chlorowana radość

spojrzeć w okno, jedyny ratunek
dla spod ręki Morfeusza kilku serc
na ławce z drutu złożonych lub
pomiętych palcem, drewnianych patyczków

ze śmietankowych, pomarańczą
przybranych, bo swoich już nie mam
odkąd zapomniałem czym dzień
dla kwiatów, których lepiej nie ścinać

bo tak ładniej, choć z każdym dniem przybywa
połamanych konców, tak ciężko zaczynać
jak wypalona żarówka po wielu latach
znów świecić, jaśniej od oczu

które z nocy tylko przystanek
dla pasażera zostawią, a bilet z jednej skasowany
bo tą wyrywam, aby uczucia mimo zakazu
spalić jak rękopis

który ponoć nie płonie


niż do czynów przejść

autor

K4K_AFK

Dodano: 2008-04-01 06:59:32
Ten wiersz przeczytano 755 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Nieregularny Klimat Pesymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »