Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jazdy jak z Matrixa

Dziewczyna z głupoty narkotyki brała,
by zdobyć hajs za zety się puszczała.
Potem w szaletach towar w żylę swą wpuszczała.
Ludzie mówili, że rozum postradała.
Miała wszystko: chłopaka, dom, przyjaciół, ale zaczęła staczać się w kompletny dół.
Zawsze chciała być trendy,
na czasie, z ziomalami lubiła być ciągle w trasie.
Hajs owładnął jej spokojne dotąd życie.
noc przeszywało niespokojne jej wycie.
Głód ją zabijał doszczętnie,
groziła, że żyły sobie podetnie.
Większość cierpienia rodzicie przeżywali, bo tracili córkę, którą tyle lat wychowywali.
Ich starania zyśmiane zostały,
z kumpelą ulicznymi dziwkami się stały.
A miała zaledwie 15 lat...
Złoty strzał zakończył jej życie jak kat.
Łzy i rozpac przerażają serce,
ostatnie słowa wypowiedzine w erce.
Pożegnanie jak z dramatu wycięte,
ale to nie film ani żaden przekręt!

Dodano: 2006-03-28 16:56:34
Ten wiersz przeczytano 491 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Wrogi Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »