Jeden dzień
Jeden dzień, dzień wiosny
tak wiele zmienić może
On Ci tak pomorze...
och mój Boże!
Dzień pozostawic pragne
na zawsze bez końca
trwać mógłby...
Do smierci mej
Szarosć natury zmienia go
powraca rzeczywistość
oraz krwistosc, życia mego
tak skrajnego, czasem nieruchomego...
Komentarze (2)
Byś może mało zrozumiały, ale pierwsza i ostatnia
zwrotka całkiem ładnie sklecone, choć wydaje mi się,
że wiersz powinien jeszcze dojrzeć. Pozdrawiam.
Błędy ortograficzne ! to tutaj nie wypada ! Poza tym
jakoś mało zrozumiały tekst .