jeden rok minął
my i wy
po tej i tamtej stronie
i wszędzie ludzie
psy szczekają
szczuje myśliwy
w ruskiej budzie
nomen omen
plują a niektórym
deszcz pada
ja rada nierada
stanęłam w szeregu
z bitymi
i chcę czy nie chcę
muszę się bronić
razem z nimi
Komentarze (7)
Dobrze że jesteś w grupie, ale nie utożsamiaj się z
bitymi. Bita grupa potrafi też w determinacji mocno
uderzyć. Pozdrawiam serdecznie.
upłynie jeszcze wiele lat...
No to sie dostalo duzym i malym,swoim i obcym.
Swietny wiersz!!!+++
Bardzo fajnie! Zamiast odpowiedzi na pytania, zamiast
udostępnienia dowodów katastrofy, próbuje się zamykać
usta pytającym! Więc gdzie wlaściwa strona to jasne!
Pozdrawiam!
w ilości siła ... często nie mamy wyboru...
Właśnie i "wszędzie ludzie" - wierzyć się nie chce:(((
pozdrawiam.
W szeregu jest raźniej, zwarte grupy mają większą siłę
przebicia. Refleksyjny wiersz. Pozdrawiam :)