Jeden uśmiech czy to tak wiele?
Dla mojego kochanie Dla mojej żonuś:P Której juz dawno W domu nie było Której juz dawno Me łóżko nie gościło
Uśmiechnij się...
Poprostu uśmiechniej się znów
Będę zawsze obok Ciebie
kiedy tylko będzie trzeba
Powiedz mi co mam robić
Byś uśmiechneła się znów
Poprostu uśmiechnij sie znów
Tu jest me ramię...
Poprostu na nim połóż się
Chcę widzieć Cię szczęśliwą
Poprostu chcę widziec Cię uśmiechniętą
Co mogę zrobić
Aby ulżyć w bólu, który czujesz
Co mogę zrobić
By zabrać z oczu Twoje łzy
Kotku prosę powiedz mi
Chcę ulżyc Twym cierpieniom
Potrzebujesz kogoś
Komu choc trochę zaufasz
Kogoś kto choć troche Cie rozweseli
To ja jestem tym jedynym
Którego żeś tyle czasu szukała
I wszystkim czego chcę teraz
To to byś się uśmiechneła dla mnie
Pozwól mi Cię pokochać
Potraię Ci pokazać
Co dla mnie znaczysz Ty
Twoje spływające po policzkach łzy
Twuj uśmiech na twarzy
Nigdy nie znajdziesz
Takiego uczucia jakim jest moja miłość
Zawszę będę obok Ciebie
Teraz i na zawsze
Pokaże Ci czym miłość jest
Więc proszę uśmiechnij się
Poprostu uśmiechnij dla mnie się
Misiu ty wiesz co .....:*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.