Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jedna podróż


Sunę doliną odpoczywając
Oczyma prowadzę grzbiet
Sadzę kępki trawy na białym dywanie
Drzewa rosną za moim jedynie rozkazem

Dwóch muzyków ze stali
Prowadzi mnie bajecznie
Prowadzi przez wrażenie do wniosku
Śpiewają mi pieśń o mądrej przeszłości

Opowieści starych domów
Grzmią wśród ciszy erudycją
Mosty przychylnie chwalą moje refleksje
Za nigdy nieujarzmione sny i marzenia

Drzewa jak ludzie cierpią
Za dotkliwą samotnością
Pole jak wierny niewolnik leży za oknem
Ja pozdrawiam go i płynę do kolejnych

Kilka wieków mógłbym
Turkotu słuchać i nie wiedzieć
Jaki jest świat intelektualnej struktury
Gdzie rodzi się ta cała hipokryzja

Cierpliwie składam myśli
Patrzę jak tworze gniazdo
Które będzie moją korą istnienia
Unoszącą się na wodach nietykalnych

autor

BEN

Dodano: 2008-02-10 14:16:51
Ten wiersz przeczytano 749 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Sylabiczny Klimat Rozmarzony Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

SUN SUN

Może nie jest to poezja z najwyższej półki ale ten
wiersz ma w sobie to ,,coś''co sprawia, że jest
nietuzinkowy.
Ciekawa treść, bogate słownictwo

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »