Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

A jednak wróciłeś....

-"Czy Ty kotku chcesz żebym dostała zawału" -"dobrze Ci tak"

Wróciłeś do mnie...odmieniony

Kiedyś byłeś jak wiosenny powiew wiatru
delikatny, Twój subtelny dotyk budził moją namiętność.
Twój lekki oddech krążył po moim ciele niczym wąż pełzający po piaskach pustyni.
Nasze ciała potrafiły ruszać się w jednakowy takt.
Nasze usta nie chciały się oderwać od siebie.
Ciałą stanowiły jedność ... Ty we mnie ... nie chcieliśmy tracić tego smaku ... smaku namiętności .

Kochanie wróciłeś....lecz całkiem inny

Teraz leżysz obok mnie , dotykasz mnie nieczule ... chcesz osiągnąć jeden cel ... nie zwazasz na to,że jestem delikatna...
Ale tak bardzo Cię pragne, że ulegam i oddaje sie tym plugawnym aktom bez miłości .
Jestem przedmiotem rozkoszy ... skarbnicą namiętności ...

Czy pokochasz mnie znowu??
Czy sex juz nie będzie taki przyjemny??




-"dlaczego się nie odzywałeś?" -"nieważne i tak nie zrozumiesz...bo jesteś tylko kobietą"

autor

Orchidea1987

Dodano: 2006-09-07 10:22:09
Ten wiersz przeczytano 669 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

jastrz jastrz

To ja podrzucę niemal lustrzane odbicie sytuacji
opisanej powyżej:

Zemsta

W łóżku jesteś tak dobra, jak dmuchana lala:
Leżysz jak kloc i tylko pieścić się pozwalasz.
Przy Tobie tracę cały do figlików zapał.
Zaraz Cię wezmę, zasnę. No i będę chrapał.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »