Jedno wiedz
Jedno wiedz,
oni ciebie i tak
mają gdzieś
(jakby ktoś,
kiedyś nie miał).
Ale, co do czego,
to dobre i to,
że to nie oni
wywrócili ci świat
do góry nogami.
Powiedzmy tylko,
że tak po prostu
(bez niczego i już)
załamała ci się
podstawa świata.
Że już żadna
osoba nie jest
twoją miłością,
a jedna miłość,
twoją opoką.
autor
jarosław_wiesławski
Dodano: 2015-02-23 10:07:50
Ten wiersz przeczytano 494 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
i jak tu się nie zamknąć na innych
Ciekawy refleksyjny wiersz o miłości. Pozdrawiam.
Ciekawie poruszasz kwestię miłości. Bez względu na
wszystko cóż bez miłości warte jest nasze życie. Miło
było przeczytać:) Pozdrawiam:)
ciekawy wiersz)+
trzeba dostrzegać życzliwość innych by nie zwariować.
pozdrawiam+