Jednorożec
Jednorożec
spotkałem Jednorożca
co gasił pragnienie w leśnym potoku
słyszałem bicie jego serca
patrzyłem w głąb jego płochliwych oczu
ciche szepty w gęstwinie
a może śpiew Rusałek?
delikatnych i lekkich jak nić babiego lata
Twoich włosów
i te dzwonki na łodyżkach chwili co
przemija
rozkołysane rytmem słowa
Elfów piszących poezję złotą stalówką
kaczeńców
atramentem wiosennych pąków
siądź przy mnie
nie spłosz Jednorożca
autor
Amadeusz
Dodano: 2006-12-22 00:07:31
Ten wiersz przeczytano 6806 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.