Jedność
Ślepcom
Byli razem.
Wieczorem.
Wokół tylko ciemność.
Księżyc za oknem.
Pusty pokój.
Jedna sofa.
Blask ich oczu.
Upajający dotyk delikatnych dłoni.
Szybkie bicie serca.
Ciepły oddech jeden.
Drugi.
Wspólny.
Namiętność.
Silny uścisk.
Pragnienie.
Jedność.
I bliskość.
I bezpieczeństwo.
Zamiera czas.
Znika świat.
Są światem dla siebie.
I nic poza chwilą, która trwa.
Słowa dwa.
Pieszczota.
Powietrze niczym mgła.
W sercach żar.
Wilgoć ust.
Melodia uczuć, gra.
Z góry piękna.
Z boku prawdziwa.
Wprost - krótka.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.