JEJ UROK
Dotknąłem Twojego polika
rumieńców na nich
i piegów
Musnąłem Twoich włosów
rudych
i w nie wpiętej kokardy
poczułem zmysłową woń szczęścia
wtopiłem się w nią
bezmyślnie
bezmyślnie
autor
misio1303
Dodano: 2008-06-20 16:46:10
Ten wiersz przeczytano 514 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.