Jesień
Żółte liście
leniwie
opadają na trawę
ciepłą kołderką okrywają
świat
gdzieś w oddali
bocian klekocze
odlatując w ciepły kraj
ciepły wietrzyk muska
po twarzy
głowa marzy że to maj
zamienił się z wrześniem
i jesień przejdzie
bezszelestnie
pachnąc bzem...
autor
angel
Dodano: 2013-09-05 20:34:13
Ten wiersz przeczytano 1199 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Czuję jej zapach:)
Wolę jednak lato;/
melancholia wiersz zatrzymuje wiec siadam na chwile na
ławeczce romantyczny spacer aleja barw w bukiecie
zapachów
Bardzo ładny obrazek wrześniowy, sympatyczny i ciepły.
Bociany - tu zapewne symboliczne pożegnanie lata, bo
odlatują ok. 15-25 sierpnia. We wrześniu już ich
raczej nie ma - zostają tylko puste gniazda - to też
symbol jesieni.
Pozdrawiam :)
Zimy,mroźnej ,strasznej nie lubię,już tęsknię za
latem:(.Pozdrawiam.
Już dużymi krokami się zbliża,
a później ta straszna , mroźna zima.Podoba mi
się.Pozdrawiam serdecznie.
Dobranoc aranku.Pozdrawiam cieplutko ,Ciebie też
graynano:)
Melancholijny, jesienny obraz ale taki ciepły,
sympatyczny i można przy nim ogrzać duszę:)
U mnie już boćki odleciały ...
Dobranoc angel:)
Ślicznie melancholijnie, podoba mi się, pozdrawiam
cieplutko