Jesień

czy wie Pani dlaczego to jest niedobre?
--1. obrazek jest banalny, takich opisów, choćby tu na
beju, widziałem setki; żeby poetycko opisać jesień
trzeba trochę się wysilić , poszukać ciekawych
sformułowań, spojrzeć na nowo; ile razy można czytać o
"koralach jarzębiny"? przecież takim kiczem nas
torturują od przedszkola;
---2. obrazek jest przesłodzony, lukrowany, nie
cieszy; to taka makatka z jeleniem na rykowisku;
---3. połowa drugiej zwrotki jest zbędnym powtórzeniem
motywu z pierwszej :'Na pajęczej sieci
srebrzysta rosa lśni'--"w słońcu na liściach tańczą
perliste krople rosy" ;

nie potrafię opisywać piękny jak czytam taki wiersz
jak twój jestem z lekka zazdrosna ;-) ładny:-)
pozdrawiam

pięknie wspominasz z poświatą jesienną...Pozdrawiam:)

Pięknie i ciepło piszesz o jesieni... a u mnie już
zimno, mokro i szaro... i pozostały tylko
wspomnienia...

każda pora roku ma swój urok.....tu widzę wspaniały
urok jesieni.....

Do jesiennych kolorów dodałaś słodycz winogron.
Potrafisz budować wspomnienia, bo z jesieni tylko one
wkrotce zostaną.

lekko delikatnie rytmicznie i barwnie....jesien i
wieczory,,,,brawo...

To ta ladniejsza strona jesieni i dobrze, ze ja
widzisz, bo zostawi kolorowe wspomnienia.

A te wspomnienia mogą być malownicze:)

....piękniejsza strona jesieni....

piękna Twoja jesień

w wierszu malownicza jesień ...ładnie

Jesień ma dwa oblicza. U Ciebie te piękniejsze :)))

Czasami piękna czasami brzydka ale to już jesień można
jak te pająki snuć nić wspomnień w długie jesienne
wieczory.

piękna ta jesień w twoim wierszu i te pająki , które
budują mosty wspomnień...fajnie napisany...pozdrawiam