Jesień
Wierzchołek drzewa gubi już liście
pomału zbliża się jesień
Na polach ziemię już zaorano
posiano już oziminę
W sadach jabłka zaczęto zbierać
po wiśniach nie ma już śladu
Usycha krzak porzeczki,agrestu
wspomnienie truskawek zostało
Jesień ma urok w kolorach swoich
chodź zmierzch życia nam przypomina
Liście z kasztana czerwone spadają
a siwy włos z czarnym się mija
Cóż można powiedzieć czas przemija
a lata przybywają
Nie którym mądrość z latami przychodzi
a inni odchodzą dotychczasowe życie
skreślając
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.