JESIEŃ PRZYJACIÓŁKA LATA
Ach znowu pojawi się pani złota jesień
idzie już dużymi krokami z twarzą rumianą
żółkną liście więdną kwiaty w ogrodach
tak łatwo dostrzec te wszystkie uroki
jesienne niebo pełne łaski odchodzi lato
sznur żurawi dzikich gęsi odlatuje hen
daleko ku ciepłej krainie aby wiosną
wrócić
nawet dzień tak cudownie inaczej szybko
mija
zanika ciepło promieni słońca chłodem
wieje
lecz nie zatrzymamy bezpowrotnie
przemijania
jesień jest smutna melancholijna
hula z wiatrem zrywa liście pieści aurą
więc cieszmy się jej barwami wszyscy
targa często naszymi myślami czuję cichy
podmuch ale też obdarowuje nadzieją na
lepszy los
niech się wszystko odmieni tej jesieni.
Uwielbiam jesień, która przynosi wytchnienie po upalnym lecie.
Komentarze (40)
Piękne przyrodnicze wiersz a ty zimny mamy cały czas
jesień.
jesienne zmienności jakże cieszą oczy tym wszystkim co
szeleści i znika ... by od nowa odrodzić się na wiosnę
Pięknie rozmarzyłaś.Pozdrawiam.
Piękne poetyckie rozmarzenie...
Serdeczności ślę
Zieloną wiosnę wyobrażam sobie jako pannę młodą, która
zachwyca swoją urodą. Natomiast lato jako dziecko
jesieni, darem z nieba, dla dojrzałej kobiety ubranej
w purpurę.
Trochę mnie poniosło :))
ślę serdeczności
Pinokio sie odzywa Pinokio się odzywa ... woalem
smutku jesień nos jego też zakrywa - drewniany
ogromniaty, jak goła gałąż sterczy, jesieni rozpłakana
- czas oddac żałość wierszem
Nochalowo i nostalgicznie kiwam drewnianym i duzym
nosem - nie mylić z nosacizną u zwierząt
Rozmarzony, piękny wiersz.
Dobranoc MAGNOLIO.
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękna potrafi być jesień zwłaszcza wczesna!
Pozdrowienia:)
Malowiniczo i pieknie piszesz o przemijaniu Zawsze po
lecie nastaje jesień czy tego chcemy czy nie A mi
wciąż marzy się lato :)
Pozdrawiam serdecznie Magnolio :)
Jesień to przyjaciółka Magnolii. :)
Wanda z Remisiem piszą, że jesień zdejmuje latu
sukienkę. Piękny, nastrojowy i optymistyczny wiersz o
jesieni. Podoba mi się metafora „pieści aurą”.
Pozdrawiam Ciebie jesiennie. :)
Jesień przyjaciółka lata, przychodzi niechciana ale
też jest kochana ;)
Ładnie, malowniczo o nieuchronnym przemijaniu...
Pozdrawiam serdecznie :)
Pierwsze dni jesieni zapewniły, że na pewno wszystko
odmieni - już są tego efekty, grzyby w lasach dowodem
i na targu stoiska dorodnymi warzywami i owocami
kuszą, a słoneczko delikatnie przygrzewa, nie
przegrzewa jak latem.
Zatem - wszystko w najlepszym porządku.
I grzybki są))) Ładny wiersz, qrcze wolę lato, ale z
jesienią też się oswoję
Jak to śpiewano: "a ja kocham wszystkie cztery pory
roku, bo...
Ja też.
Piękny oraz nadchodzącej jesieni, z + serdecznie
pozdrawiam
Cieszmy się jesienią póki jeszcze ładna pogoda... i
takimi wierszami.
Pozdrawiam