Jesień tuż za progiem
Kroki dzielą lato od jesieni,
już ostatnie słychać ptaków trele.
Nie da rady teraz nic odmienić,
gdybyś zechciał zatrzymać na chwilę.
Lato poszło sobie w inną stronę,
zostawiając ludziom na pociechę:
smaczne śliwy, maliny czerwone,
złote grusze, laskowe orzechy.
Babie lato przędzie srebrne nici,
czasem siądzie na niejednej głowie.
Słońce krócej na niebie już świeci,
i zmęczone, za lasem się chowa.
Świat roślinny pozmieniał kolory,
w naszym życiu niewiele się zmieni.
Będę kochał Cię jak do tej pory,
oczekując następnej jesieni.
Komentarze (15)
Piękna jesień z przesłaniem miłości, śliczny wiersz.
Bardzo się cieszę, że jesteś kochany wroblu, bo już
stęskniłam się za Tobą i brakowało mi ciepłych słów od
Ciebie. Serdecznie pozdrawiam , dziękuję i czekam na
kolejną piękną poezję , dobrej nocy :)
:-) piękny wiersz, takie słowa czyta się z radosnym
sercem :-)
Nie mów do niej, mów do mnie:)))
A na poważnie - zaczytałam się i leciutko zasmuciłam.
Lubię lato, ale przekupiło mnie tymi owocami, więc
poczekam do następnego lata:) Bardzo ładny wiersz,
pozdrawiam cieplutko w ten, jeszcze letni wieczór.
Niezmienna jest Twoja miłość pomimo por roku
Ladnie, cieplo, jesiennie :)
Już dziś czytałam u - Zosiak - " Tylko nie mów że
idzie już jesień" a tu proszę jaka perełka jesienna.
Jeszcze lato a już jesień wkrada się po cichu do serc
:)
jesień już tuż...wiersz ładny, rytmiczny,
liryczny...na miłość każda pora roku
dobra...pozdrawiam
Piękny,zgrabnie napisany!
Ładny, jesienny wiersz. Przeczytałem z uwagą. Brawo!+]
Radują się oczy przyjacielu, ze znowu są twoje słowa
na ekranie, martwiłem się twoja nieobecnością, ale
jesteś, i twój piękny wiersz, witam ciebie-CZEŚĆ
Gdy nad moim niebem przestana latać jaskółki, wiem, że
zbliża się,pora w którym dzień staje się krótki.
Ale w tym właśnie czasie krótkich dni,czuje się
piękno, ono złotem lśni.
W lesie miedzy drzewami zatrzymało się ciepło
lata,sady potraciły owoce, a ty poeto,pisze w całe
piękne moce. U ciebie w wierszach nawet maliny są
bardziej słodkie,śliwy bez pestek, masz dar
Ryszardzie, dostrzegać piękna, pisz, pisz jeszcze
Pozdrawiam - myślę że remont domu juz poza wami
Rzeczywiście ciepełkiem otulasz ukochaną, jedynie
drobne draśnięcia zauważyłam, o tu: "Słońńńńńce" i
zamiast 'gdy' dałabym 'i', bo tu nie ma
uzasadnienia tylko stwierdzenie, że ono zmęczone za
lasem się chowa.
"Słonce krócej na niebie już świeci
i zmęczone za lasem się chowa."
Witaj...miło Ciebie znów czytać liryka czułość,a ja
lubię .serdecznie pozdrawiam+++jesień
W wesołym rytmie dziesięciozgłoskowca żegnasz
odchodzące powoli lato. I nawet akcent osobisty - będę
kochał Cię jak do tej pory - jest piękną pamiątką
uczucia i leciutkiej nostalgii za słońcem i bujną
przyrodą. Pozdrawiam serdecznie.
super zakończenie świetne
będę Cię kochał kazda porą roku nie tylko w jesieni:)
pozdrawiam:)