Jesień we mnie zamarła
A we mnie jesień. Noc. Tęsknota.
Błękit w kałużach mi przeminął.
Całuj. Mgłą słodką nas omotaj.
Dotykaj szeptem. Jedną chwilą
echo poniesie nas w zatoki
falą wzburzone dla tej chwili.
Gwiazdą zaranną syć obłoki,
horyzont mgielny pąk rozchyli
i zadrży ziemia. A ty kołysz.
Jak brzask niesennie nas rozbieli
Kochaj się ze mną. Tylko pomyśl
liryczny płaczek gra w kapeli.
Łzawo. Zza głogu zerka zorza,
mrozem na szybach siadły gwiazdy.
No popatrz miły, tylko popatrz...
Omotaj łzą nas zanim zajrzy
pierwszy brzask. Srebrny. Rannym oknem,
Rozsiewnie wdzieje złote suknie
strącone z klonów, sny ulotne
tęsknotą gnane . Buk wybuchnie
ultramaryną. A ty przebudź.
Wiatr znów nam drogi chce rozwiewać
zastygłe w deszczu, mrozie , śniegu.
Życie zamiera w nagich drzewach.
Abecedariusz :)
Komentarze (85)
Sorry marce, nie załapałam ;)
Dziękuję :)
Przepięknie, poetycko.
Przeczytałam z przyjemnością, pozdrawiam :)
- chodzi mi o wyraz "Łzwo"
Liryczny płaczek gra w kapeli łzawo ( płaczek), a
zorza zerka , tez można podciągnąć pod łzawość.
Zupełna dowolność :)
Dziękuję kolejnym czytelnikom :)
Pięknie. A czy w wersie "Łzwo. Zza głogu zerka zorza"
- chodzi o łzawość?
PS Nie mam pojęcia czemu się ostatni wyraz nie
zmieścił w trzeciej linijce!
Witam,
bardzo sprawny utwór poetycko oryginalny a nie
sztucznie
wydziwiony...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Serdecznie dziękuję kolejnym gościom za poczytanie :)
A ty się przebudź. albo A ty mnie przebudź.
Całość na TAK. bo już dość tych smutasów.
Piękna upojna i zmysłowa noc w romantycznej scenerii.
Pozdrawiam serdecznie z podobaniem:)
Jak bym Cię kochał! O mój Boże!
Jednak ze smutkiem Ci odpowiem,
Że jesień nie tylko na dworze,
Ale w mym sercu i w mej głowie...
Pięknie. Nastrojowo.
Wiersz piękny rozmarzony z delikatnym
erotyzmem.Pozdrawiam serdecznie.
Poezja!! miłego:)
Serdecznie dziękuję miłym gościom za dobre słowo o
moim abecedariuszu :)