Jesieni zlota.......(erekcjato)
Alusiu jeszcze jeden wiersz o jesieni napisalem, dla Ciebie......
Liscie w piekna bizuteria sloneczna
zamieniasz
drzewa ozdabiasz wylegujac sie w sloncu,
mieczem
ognistym tniesz konary drzew, czerwienia i
zlotem
tkasz, malujesz przyrode w skarby ja
zamieniasz
w barwy zlociste galezie pokrywasz
szkarlatem
refren:
wianek zloty zaloz na wlosy jesiennej
dziewczynie
dmuchnij w marzenia, ja w milosc je
zamienie.....
Liscie tanczace z szalonym wiatrem
trzesa sie z zimna, wiatrem pomiatasz
Galezie na kolana padaja przed twoim
podmuchem, tanczysz z przyroda, czerwone
od goracej purpury liscie umieraja
powoli
refren:
wianek zloty zaloz jesiennej
dziewczynie
dmuchnij w marzenia, ja w milosc je
zamienie.....
Czarne kruki schodza ci z drogi,oddalasz
je
powoli po lakach przeganiasz, do chmur
kazesz
im latac, w dolinach rosliny w plamy
brazami
farbujesz,liscie w kolor krwi zamieniasz,
usypiasz
nature i zycie jej wstrzymujesz w zloto ja
zamieniasz
refren:
wianek zloty zaloz na wlosy jesiennej
dziewczynie
dmuchnij w marzenia, ja w milosc je
zamienie.....
na zime
Pozdrawiam cie Alicjo
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.