Jesienna chandra...
Jesienna chandra...
Otacza nas wkoło...
Jednym jest smutno...
Innym wesoło...
Jednym się poszczęściło...
Innych szczęście omija...
Moje marzenie się nie spełniło...
Ale to nie moja wina...
Mogłabym powiedzieć...
Że to wszystko przez Ciebie...
Że dałeś mi nadzieję i mnie z nią
zostawiłeś...
Było mi z Toba cudnie jak w niebie...
Mam nadzieję,że chociaż dobrze się
bawiłeś...
Co mi teraz pozostało...
Prócz łez i bólu w sercu...
Widac jedna noc to za mało...
By kiedyś stanąć na ślubnym kobiercu...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.