jesienna muzyka
będę młodą jesień co dzień witać
słuchać wiatru grającego na klawiszach z
liści
zachody słońca podziwiać złociste
wierzyć że skryte marzenie się ziści
niech słowa nie domówione
staną się prawdą na którą czekam
będą właściwie zrozumiane
ja tylko pragnę ja nie narzekam
może tę prawdę przyniesie jesień
w złocistej liści powodzi
stanę w ogrodzie patrzeć będę
jak lato w złocie odchodzi
wiatr grajek grając na liściach
jakby to były fortepianu klawisze
tworzy jesienną nostalgiczną muzykę
o tej porze co roku ją słyszę
Komentarze (31)
Życie jak jesień… coś w nim z blasków lata, Z
uśmiechów słońca przez mgły i szarugi, z złotawych
blasków wśród szarego świata, Z kwiatów, co nigdy nie
kwitną raz drugi… Bardzo melodyjny Twój wiersz