jesienne łzy
https://youtu.be/OkOqG6aAYIo
kiedy przytulę do swego ciała
myśli co pragną mieć cię przy sobie
zamykam oczy odtwarzam obraz
i się uśmiecham do pięknej twarzy
marzę niech w końcu słońce zaświeci
ujrzę w jasności twój kolor oczu
naprawdę dotknę musnę ustami
pomyślę w końcu że będziesz moja
bo słodycz życia tak szybko mija
serce spragnione wtulić się w twoje
doznać to szczęście w czułym dotyku
wchłonąć gdy zadrży ciało z rozkoszy
barwy jesieni chociaż tak piękne
schłodzone nocą rosą zapłaczą
wyjdziemy rankiem przywitać słońce
one nam często szczęście przybliża
Komentarze (12)
Dziękuję Arku, miłej niedzieli.
Elżuniu ;)) jesteś cudowna, miło przeczytać Twój
komentarz. Miłej słonecznej niedzieli życzę.
Pieknie, ronantycznie i z zachwycajacym klimatem.
Cudnie. Pozdrawiam Wojtku.
Jesień płacze schłodzoną nocą rosą - piękna, poetycka
fraza. Zatrzymuję ją.
Serdeczności Wojtku :)
:)
Beatko;)) wiesz jak bardzo cieszę się gdy jesteś pod
wierszem z komentarzem. Wybacz, już podaję chusteczkę
nie pomyślałem, że łzy moczą. Pozdrawiam samych
radosnych chwil w niedzielę.
Serdecznie dziękuję za wyrażone myśli pod moim
wierszem, miło było mi powitać: Aniu, Bogusławo,
Joasiu i wolnyduch. Miłego wieczoru.
Bardzo ładny, romantyczny, z kroplą tęsknoty wiersz,
dobrej niedzieli życzę Autorowi.
Bardzo ładnie, może w końcu się spełni... :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Wiersz bardzo ładny.
słońce zawsze świeci nadzieją
każdego ranka
po każdej nocy
w tych wersach rozpływa się wrażliwość
nic tylko kochać
miło było poczuć
jesienne łzy
serdecznie pozdrawiam jak zawsze z usmiechem i
podobaniem Wojtku
:)
Ładnie- i niech się spełni to romantyczne marzenie.