Jesienne porządki
Dziś robię po latach porządek w mej
głowie,
uprzątnąć więc pragnę myśli mych mrowie.
Wymięte wspomnienia na nowo prostuję,
odkurzam i sprawdzam co wobec nich
czuje.
Z tych najważniejszych tworzę galerie,
muzeum umysłu- to nie fanaberie!-...
Inne zaś, przykre, lub te całkiem
smutne,
zamykam w skrzyni wkładając nań kłódkę.
Po tych porządkach pożegnam depresje,
niszcząc w swej psyche zło i agresje...
autor
SETH888
Dodano: 2008-09-22 11:22:41
Ten wiersz przeczytano 1504 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Ciekawy wiersz. Nie wiem na ile mozliwe jest takie
"porządkowanie" ale życze powodzenia;)