Jesienne rozmowy…
z cyklu: „ a w moim ogrodzie”
A w moim ogrodzie nostalgia się snuje,
bo dzisiaj od rana niebo popłakuje,
badyle peonii stoją przemoczone,
a zwiędły kwiat róży dostał z łez
koronę.
Tylko astry barwne dumnie wznosząc
głowy,
prowadzą swe ciche jesienne rozmowy,
choć wokoło senność wśród roślin panuje,
chwast nowin ciekawy kwiaty podsłuchuje.
Pierwszy aster żółty wypowiedział słowa:
(z racji, że najwyżej rosła jego głowa)
nie pamiętam lata, bo maleńki byłem
lecz przez młode życie o potędze śniłem.
Wiedziałem, że kiedyś przyjdą takie
chłody,
że jedynie astry ukwiecą ogrody,
obejmując władzę nad przyrody światem,
jesienną nostalgię rozjaśnią swym
kwiatem.
Tak się własnym pięknem wokoło pyszniły,
że żony Elżbiety uwagę zwróciły,
teraz cicho stoją na stole w wazonie,
w moim domu na wsi w gościnnym salonie…
Komentarze (72)
Dzięki wszystkim za komentarze i ciepłe słowa...
pozdrawiam i życzę spokojnej nocy
Ogród posmutniał- szkoda jednak że taka uroda kwiatów,
że kończą w wazonie...ale w wazonie też oko
cieszą.Pozdrawiam serdecznie
Jesienne rozmowy przeplecione melancholią?
Marianie, jesień w Twoim ogrodzie nostalgią się snuje,
jak ładnie to zostało ujęte;)
Cóż, powinnyśmy pokochać tę porę roku, ona jest usłana
pięknymi barwami jak i też smutna i deszczowa:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
i cieszą się czar swój rozwijając
że przed mrozem uciekając
dom twój ozdobiły
Witaj,
romantyczny, pełen urokliwych i różnych środków
wyrazów tekst.
Gratuluję i serdecznie pozdrawiam.
No tak - stoją cicho (po ścięciu), bo nie chcą być
przycięte (skrócone) ponownie:).
Kolorowe czytanie, pozdrawiam!
Ładnie w Twoim ogrodzie.
Z podobaniem wiersz.
Pozdrawiam
Witaj serdecznie.
Bardzo obrazowy, kolorowy i emocjonalnie ciepły
wiersz.
Dwunastozgłoskowiec, ze średniówka 6/6.
Podoba się, na TAK!
Pozdrawiam.:)
Jakże ja kocham astry...u mnie na działce pysznią się
i cieszą piękna kolorem...a w salonie...szkoda
pisać...
pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie ... dałem radę... zadanie
wykonałem ...
Pięknie. Odpowiedni kwiat we właściwym miejscu. Miałam
w Polsce faremkę, a kwiaty dominowały w moim ogrodzie.
Zauważyłam,że oprócz asterek kwitły uparcie nagietki i
lwie paszcze. Pozdrawiam serdecznie.
Ładnie a ja dawno nie widziałam astrów,
pozdrawiam
Taki to loś - zartem mowiąc - pięknie urodzonych, ze w
wazon wsadzą albo i zasusżą w wierszu - jak ja- mojego
"Motyla".
Nie mniej - salon na pewno - pojasnial pięknie i
jesiennie. Urodziwy także i wiersz.
Pozdrawiam Marianie:)
Piękny obraz jesiennej przyrody.
Chociaż kwiaty są ozdobą klombów i ogrodów, świadomie
jej ścinamy i wstawiamy do wazonów, by cieszyły nasze
oczy.
Życzę miłego wieczoru :)
Witaj Marianie:)
Ja też mieszkam na wsi
lecz mi brak salonu
a kwiaty są u mnie
od "wielkiego dzwonu" :)
Niemniej jedno "wokoło" bym zmienił ale to po mojemu:)
Pozdrawiam Ciebie i żonę:)