Jesienno
Niepokojąco potykam się o brzeg
bezradności.
Oddycham.
Powietrze uparcie sięga tylko krtani.
Wiatr bezsilnosci odrywa mnie od dobrych
myśli
...opadają, jak ptaki z podciętymi
skrzydłami. Jesień pociesza mnie chłodno,
nie ma w zanadrzu żadnych obietnic...
autor
barbara66
Dodano: 2009-11-12 23:09:20
Ten wiersz przeczytano 1066 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Jesień tak Ciebie nastraja, to minie.
Pozdrawiam
Interesujące metafory!+