Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jesienny zachód

Zabarwione na czerwono
jakby trochę zawstydzone
zbliża się do tafli morza
słonko, pracą umęczone

Jak dziewica przytulona
barwi lica swe w purpurze
bojąc się ciemność nocy
zapaliło gwiazdy w górze

Wieczór słonka towarzyszka
w domach światła zapaliła
układając dzień w pościeli
cieniem, park i las pokryła

Wypełzają z swych kryjówek
gdzieś ukryte nocne duszki
szepcząc dzieciom opowiastki
przytulają do poduszki

Księżyc świecąc zakochanym
pozarażał ich miłością
napełniając puste serca
znów nadzieją i radością

Nastawiło słonko budzik
by powitać nas o świcie
by jak od zarania czasu
rozespane zbudzić życie

autor

Gregcem

Dodano: 2020-11-11 17:26:06
Ten wiersz przeczytano 924 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Gdyby słonko nam zniknęło,
hen daleko odleciało,
życie by się zakończyło.
Co by po nas pozostało?

Fajnie o kochanym słoneczku. Serdecznie pozdrawiam :)





PabloX PabloX

"A po nocy przychodzi dzień" Kiedyś jeden zespół z
Lublina tak śpiewał...
Może jutro będzie lepiej...
Pozdrawiam
Paweł

JoViSkA JoViSkA

Moja mama zawsze mówiła mi na dobrac "nie smuć się,
jutro będzie nowy dzień, jutro będzie lepiej" I tak
właśnie odbieram ten wiersz jako nadzieję na lepsze
jutro...:) Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »