Jeśli zechcę...
Jeśli zechcę to wszystko odmienię,
złote iskry rozsypię wśród cieni
a przed oknem wśród trawy srebrzystej
pawie oczy, pawie pióra i liście.
Jeśli zechcę to będzie inaczej,
ciemne dni kolorami naznaczę
i nim wieczór odnajdzie mnie szary
płomień szczęścia się we mnie rozpali.
Jeśli zechcę to płakać przestanę,
sen zbawienny wypiję nad ranem
a w mej piersi z przeogromną siłą
będzie serce imieniem twym biło.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.