JESTEM
jestem ukryta w sercu życia
odkryją mnie odważni
zgubią mali
inkarnacja moja w oczach świętych
męczenników jestem słowem
narodziny kolejne budzą miłość
a miłość nadzieję
tak pragnę w każdym ujrzeć
zaginioną siebie
tą z przed śmierci
zanim zgasło słońce
jestem widoczna na progu nieba
jestem widoczna na progu piekieł
jestem widoczna na progu uczuć
Klaudia Gasztold
autor
cicha myszka
Dodano: 2018-01-02 07:54:54
Ten wiersz przeczytano 845 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Dla mnie tez ciekawa refleksja. Pozdrawiam
Ciekawa refleksja.Pozdrawiam:)
świetna, mroczna melancholia+:) pozdrawiam
Jestem...:) fajny i ciekawy:)pozdrawiam:)
Bardzo ciekawe o tym twoim jestem:)
"Jestem widoczna" bo widzisz Siebie,
zrób drugi krok, chcą widzieć Ciebie.
w Nowym Roku cudownych utworów Klaudio.
Podoba mi się fraza "jestem widoczna na progu uczuć".
Właściwie cała ostatnia strofa - gdzie pójdę, w którą
stronę uczucia mnie skierują :) Daję głos.
PS. "tą sprzed śmierci"... odżyjesz :)
Ciekawa refleksja zmuszająca czytelnika do przemyśleń
nad wartościami życia.
Pozdrawiam w tym Nowym Roku:)
Jak odczytuję właściwie - wszystkiego po trosze
spróbować raczyła peelka, to i w rozliczeniach
końcowych jej bywać wszędzie wypada i dokonań spłaty
bądź odebrać zapłatę. A póki co - Nowy zaczął się i
biegnie, u nas raczej płynie z nieba, chyba zadość
było wołań o to ciepełko, to i mrozu, śniegu brak. Za
to deszczu co dzień drugi, mówią, że i Niebo teraz
"leje wodę", nauczyło się o ludzi i podejrzeń już nie
budzi.