Jestem gwiazdą
Tak właśnie marzę. Choć wiem że już jej mieć nie mogę, chcę chociaż móc na nią patrzeć tak jak patrzyłem zawsze:)
Jestem gwiazdą, lekko świecącą blaskiem
Myślącą, czującą, potrafiącą kochać,
Ocierać łzy Ci chcę, gdy tylko wołasz
mnie
w swojej tęsknocie i rozpaczy.
Jestem Twoim małym światełkiem,
Które chce Cię prowadzić przez życie,
Rozświetlać smutek, bronić szczęścia
Tulić zimową porą, rozgrzewać nad samym
rankim
Leczyć każdą skazę na Twym ciele,
Gładkim, jędrnym i powabnym
Budzić pocałunkiem, lekkim muśnięciem
ust.
Czekać, kiedy wrócisz późną nocą.
Chcę, tam z wysoka, z przestworzy,
Widzieć jak gorączkowo szukasz kluczy od
drzwi.
By usiąść przy rozpalonym kominku
Lampką czerwonego wina.
I patrzeć jak szukasz mnie,
Swojej małej i najjaśniejszej Gwiazdy
Komentarze (4)
Tak to bardzo piękny wiersz....
Bardzo ciepły miły uczuciowy wiersz takie mi się
podobają najbardziej plus dla ciebie+
Wiersz przemówił do mnie treścią piękne klimaty dom
obecność klucze ciepło kominka Bardzo piękny Wiersz
wspomnienia obudził Dobry Na tak!
Gwiazdy te, które znamy świecą tylko odbitym światłem
nie dającwm ciepła.