Jesteś...
Jakże mam nie kochać Ciebie
Gdy w zieleni pragnę zatracenia,
Błękitu dodam i jestem już w niebie,
A wszystko bez słowa, w chwili
milczenia.
Jesteś szczęściem nieskończonym,
Jesteś gwiazdą, co na niebie,
Jesteś światem tym stworzonym,
Co chce kochać tylko Ciebie.
Zostań moim dziś natchnieniem,
W moim życiu bądź uśmiechem,
Szczęścia mego przypomnieniem,
Chwil szczęśliwych, leśnym echem.
Komentarze (1)
Prosba o Milosc. Wiersz dobry, subtelnym piorem
pisany. Podoba sie.