JESTEŚ, KIEDY CIĘ NIE MA
Jesteś, kiedy Cię nie ma
jesteś przy mnie,
jesteś chyba nawet bardziej niż jesteś
wtedy, kiedy jesteś
bo kiedy Cię nie ma, to długa droga przed
Tobą
aby być przy mnie
droga na piechotę
droga po moście marzeń
droga na siódme piętro
dla Ciebie, zmęczonej wieczornie
trudna to musi być droga.
Jaka tam droga, skąd jaka droga,
zapytać by mógł ktoś- realista
Tomasz niewierny,
przecież to tylko wyobrażenie
nic fizycznego, żadna piechota
wysiłek żaden, ni most ni piętro
jaka tam droga, skąd jaka droga?
Trudna to droga
samotna droga,
droga tęsknoty, niecierpliwości,
droga obawy i niepewności
droga nadziei, lecz czy się spełni?
Czy na jej końcu gwiaździsty dyjament
czeka,
czy garść popiołu….
droga daleka
taka to droga
trudna to droga.
Kto taką drogę przeszedł
ten wie, że KOCHA.
Kto taką drogę przeszedł
ten jest KOCHANY.
Komentarze (1)
wiersz dobry, ale za dużo zaimków