jesteś mój ...
gdy idziesz /za mną/
wierszem....
wyłapując pasemka wspomnienia
jaka byłam w miejscach
nie / tu / i nie / teraz/
biegnąc i goniąc mnie !
przemierzasz ulice
oglądając starego rynku kamienice
wypatrując na rzece
kwiatu tej samej lilii
szarpanego / tym/ nurtem
spoglądając w niebo
by dojrzeć
tę jedną i jedyną chmurkę
niesioną błękitem
nad tę /samą główkę /
smakując mnie
nie / tu /
i nie / teraz / , lecz wtedy
gdy nie byłam sobą
gdy nie wiedziałam
do końca kim jestem ..
czytając
i tworząc historię
tę / tu / i tą / teraz /
zdobywasz / to / serce
czynami z miłości
pisanymi wierszem (..)
...w prezencie na jutrzejsze urodziny miłemu mojego serca ...
Komentarze (19)
Ladna, romantyczna dedykacja.
Pozdrawiam:)
już teraz chciałbym być Twoim lubym ... powinien to
docenić i na rękach Ciebie nosić ... chyba ... że dużo
warzysz to ma wybaczone ...
Urodzinowy dedykowany, więc zawierający pewne przekazy
nieznane odbiorcy :)
Co do formy - /oglądając starego rynku kamienice/ -
tutaj zrezygnowałabym z inwersji, ale być może ma
jakieś znaczenie dla osoby, której dedykujesz.
PS. Nie zrozumiałam Twojego komentarza u mnie.
Pozdrawiam, dobrego wieczoru, Zamyślona :)
Musi na pewno zasługiwać na tak piękny, romantyczny
wiersz swojej dziewczyny. Z okazji urodzin wszystkiego
najlepszego dla niego i szczęśliwego, radosnego
współżycia. Oby trwało długo, długo, jak najdłużej...
Miłego wieczoru...