Jesteś wyjątkowa...
Dziś "ktoś" mi powiedział, że jestem
wyjątkowa...
że mam to "coś" w sobie czego nie ma
ona...
Tyle razy zastanawiałam się dlaczego ją
właśnie wybrałeś?
Dlaczego mnie opuściłeś i ją pokochałeś?
Co ona takiego w sobie miała...
że mi Cię na zawsze odebrała?
Dziś ona tuli Cię w ramionach swych...
dotyka dłońmi włosów Twych...
Dziś ona ociera Twe łzy...
i ciepło niesie, gdy z zimna ciało
drży..
Dziś ona Cię przy sobie ma...
i żyje w Twym sercu, w Twym sercu
trwa...
Dziś dla niej Twe serce bije...
dla niej cierpi, dla niej żyje...
"Jesteś wyjątkowa..."
Cóż z tego skoro wygrała "ona"...
Maćkowi...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.