Jeszcze noc,niebawem świt
Jeszcze dziś
Niebawem jutro
Jeszcze noc
Za chwilę świt
zgubię się gdzieś
w ponurym mieście
będę denerwować się
na ludzi i pojazdy
na siebie i ciebie
wieczorem wyprzemy się
wszystkiego co pragniemy
z tych ciał drżących
z oczu dzikich
... zaśniemy obojętnie
w dwóch miejscach różnych
w zupełnie innej ciszy
a obudzimy się
w takim samym bałaganie
autor
wzdychania
Dodano: 2009-03-05 23:22:37
Ten wiersz przeczytano 376 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Zatem, zanim położymy się spać, by spać spokojnie i
radośnie wstać-posprzątajmy wokół siebie i siebie...:)