Jeszcze wczoraj
Kartka z pamiętnika...
Na gałęziach wiatr się huśta, strąca
liście.
A tu cisza, jakby nagle brakło słów.
Wieje chłodem, tylko nocą jeszcze śni
się
tamten chłopak, co mi w dłoniach szczęście
niósł
okraszone letnim deszczem. W miękkich
kroplach
czarne chmury nabierały ciepłych barw.
Przy nim każda łza obeschła, smutek
topniał.
On potrafił dla mnie z nieba gwiazdy kraść.
Latarniane światło tapla się w kałuży,
leje tak, że nie wygonisz nawet psa.
Wiatr przystanął, bo huśtaniem już się
znużył.
Gdzie jest chłopak, który szczęście chciał
mi dać...?
Zosiak
Komentarze (43)
Piękna nostalgia,
fajnie się w nią zanurzyć:)
https://youtu.be/GIDEAZP-0Io
zagubione szczęście
Też mogę tak westchnąć, ale wiersz napisać hmmm -
Zosiak potrafisz, pięknie :)
:)) Dziękuję, Irisku.
Jeszcze wczoraj ...
milutkiego popołudnia Zosiaczku:)
Dzięki i kochana jesteś:))
:)))
Zadumałam się... też był taki ktoś:)))
Ps. Czy nie będzie uchybieniem, gdy zaproponuję:
"tamten chłopak, który w dłoniach szczęście niósł"?
Uściski:))
Super wiersz. Pozdrawiam :)
jak dobrze, że ja tez pisałam kiedyś pamiętnik...
zajrzę teraz, poszukam... może wspomnę, tak jak ty :-)
Gdzie jest chłopak, który szczęście chciał mi dać.
No w taką pogodę gdzieś w pobliżu się schował przed
zimnym deszczem, ale kiedy znikną ciemne chmury,
wyjdzie słońce miej nadzieję że wróci do Ciebie.
Łzy, ból i tęsknota za tym wymarzonym. Piękna ta
miłość choć bez happyendu. Pozdrawiam.
Zawsze pięknie, zawsze poruszasz głęboko ukryte
pokłady czułości...:-)
Jeszcze wczoraj - a dziś tylko suchy liść pod stopą
zaszeleści, tylko szum morza wspomnienie pieści.
Sorry komentarz miał taki być...
Trzeba serca spytać ono wie gdzie jest chłopak, który
szczęście chciał mi dać...?