Joanno...
Jesteś krucha jak skrzytdła motyla ,
jesteś wiotka jak wierzby gałązka,
masz moc słońca, co płatki rozchyla
kwiatów, pachniejących bez końca…
Jesteś pięknem zawartym w młodości
i świeżości młodzieńczej fontanną,
objawieniem, zwiastunem miłości,
pięknym elfem, boginką Joanno…
Kiedy nocą te strofy rymuję,
a właściwie już porą poranną,
bo świt nocy opończę zdejmuje,
wierzę - przyjmiesz mój wierszyk,
Joanno…
autor
hallski
Dodano: 2009-07-26 04:24:32
Ten wiersz przeczytano 17296 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
To coś dla mnie?:) Moje ego urosło.
Napisałabym tylko : "pachnących".
Pozdrawiam - Joanna :)
Wiersz dedykowany joannie piekne s erca płynace
słowa...pomilcze szeptem dam plusik i
znikam..pozdrawiam...
Mi się podoba Joanna będzie zachwycona . Pozdrawiam
Noc pracowita to i Joanna wynagrodzi..bynajmniej
powinna..powodzenia
Dobrze wykorzystana noc, a Joanna pewnie warta ody.
Poeta hołd oddaje Miłości opiewa Jej zalety i wynosi
wysoko bo Miłość jest tego warta zawsze Dobry wiersz w
tonie romantycznym Pozdrowienia
Tak barwnie opisana wierszem ta Joanna,że na pewno nie
odmówi przyjęcia ciepłego
wiersza.Dziesięciozgłoskowiec, rymowany.
Joanna powinna być zachwycona
Gdybym ja była Joanną/dałabym buzi w nagrodę/ale nie
jestem niestety/nagrody nie wręczę/ szkoda...
Jakże to romantyczne...piekny wiersz dla Joanny
o Joannie pięknie napisałeś,lekkie pióro dzisiaj
miałeś,romantycznie i tak tkliwie o miłości piszesz
używając pięknych prostych słów,po prosu bardzo mi
si.ę podoba
piewca jakich mało dzisiaj, a co na to Joanna? - czy
będzie zachwycona... ja jestem.
Musi być ona w całej wypukłości i rozciągłości, skoro
aż tyle i takiej deklaracji miłości.
Joanna przyjmie na pewno. Sam bym to chętnie przyjął.
Piszesz lekko i przyjemnie.