judziciel
gdy pisałem tę satyrę
przyszedł do mnie
wściekły wiersz
skończ już pisać te pierdoły
napisz powieść zdobądź sławę
kup se konia żyj jak chcesz
będziesz znany hajs z reklamy
a tak tylko wzrok tu tracisz
gdy pisałem tę satyrę
przyszedł do mnie
wściekły wiersz
skończ już pisać te pierdoły
napisz powieść zdobądź sławę
kup se konia żyj jak chcesz
będziesz znany hajs z reklamy
a tak tylko wzrok tu tracisz
Komentarze (52)
Ktoś mi może tak jest tak tak myślę nad sobą.
podoba mi się, pozdrawiam :))
lubię wściekłe wiersze.
Karmarg
:)
Nie ostatnie i nie pierwsze
ktoś gdzieś pisze wściekłe wiersze (:
Pozdrawiam serdecznie Tomaszu
Bez judzenia życzę Ci powodzenia... :)
_wena_
:))
Ten koń cię podjudzał? hahahaha
Pozdrówka
nie słuchaj tych judzących - bądź sobą:-)
pozdrawiam
Fatamorgana7
Klaniam sie;)
Najka
A nie wiem bo niby skad:)))
...a wiesz że mam podobny wiersz,chociaż troszeczkę o
czym innym...
na wściekłego wiersza jest sposób, należy założyć mu
kaganiec i żeby nie rzucił się do skoku, krótko
przytrzymać na smyczy ;)) a od prowokatorów trzymaj
się z daleka :)
promienSlonca
Wlasnie to robie, a za rade dziekuje:)
Najka
Chron mnie Panie od przyjaciol, bo z wrogami sam sobie
poradze;))