Jutro
Lekki podmuch zwilżył usta
Odbił ślad
Który pozostał
na ustach
Usłyszałam płacz
Nocne łzy
Nie mogły doczekać się jutra
Nie zabieraj mi nadziei
Poziomkowego smaku
Wczorajszego słowa
autor
bodzia
Dodano: 2016-08-29 09:42:55
Ten wiersz przeczytano 879 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
:)
dziękuje chacharek Mms i milyena za komentarze uściski
mocne
miłość wierszem zapisana nigdy nie będzie zapomniana
Poziomki - słodkie
Łzy - słone.
W romantycznej miłości oba smaki cenne:)
Poziomki smaczne jak nadzieja...
Pozdrawiam :)
bardzo dziękuje za komentarze i odwiedziny wszystkim
serdecznie pozdrawiam
AMOR a pojutrze po futrze....pozdrawiam
Jutro będzie futro
Nadzieja jako poziomkowy smak - smaczne:)
Pozdrawiam
Miłość niesie też i gorzkie smaki, nawet nadzieje
zabierze...pizdrawiam
ładnie,szkoda ,że tak krótko
bez nadziei smutne by było życie
pozdrawiam:)
Pięknie i romantycznie. Pozdrawiam Bodziu.
Poziomkowy subtelny smak - to ciekawe doznanie....
Ładny!