Już bez Ciebie
Nikt nie cofnie tych łez
co spłynęły po policzkach
Nie wrócą marzenia
bo zabiłam każde
Nie skleję rozbitej szklanki
bo po dawnych ranach mam
jeszcze blizny
Nie zmienię tego co jest
Chocbym odwracała klepsydrę
Wciąż ten sam piasek spada
I ja wciąż ta sama
Nie zmienię siebie
Bo nie wiem czy jesteś tego wart
Sama zasypiam
Sama się budzę
Widzę oddycham i żyję
Warto dla tej wolności
Zapomniec
autor
fleufia
Dodano: 2006-01-28 17:00:18
Ten wiersz przeczytano 449 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.