już jesień
nie możesz się przecież tak smucić
cóż z tego że lato odeszło
już jesień a ono powróci
gdy wiosna przeniesie się w przeszłość
nie boisz się zimy że szkodzi
że sypnie puszystym na biało
że przez nią zamarznie w ogrodzie
że słońce rozgrzewać przestało
nie tęsknij za żarem i latem
nieznośnym upałem w południe
duchotą i cienia brakiem
już jesień i popatrz jest cudnie
kolory mieniące się w słońcu
tak trudno opisać słowami
weź pędzel i maluj bez końca
krajobraz wprost kipi barwami
czy czujesz zapachy jesieni
gdy liście pod butem szeleszczą
kasztany schowane w kieszeni
tak czule swym chłodem dłoń pieszczą
zrobiłeś dziś z liści bukiecik
zatrzymam to piękno ulotne
na później zachowam w pamięci
w dni zimne pochmurne i słotne
znów jesień przed nami szarugi
pogodnie dotrzymam im kroku
z balkonu przeniosę sztalugi
namaluj mi las jak co roku
Komentarze (41)
Bardzo melodyjny, ciepły wiersz o walorach jesieni.
Pozdrawiam:)
Bardzo dziękuję za poczytanie:) MamaCóra masz w 100%
rację, haczy we wskazanym miejscu, tu już jak w walcu
"raz-dwa-trzy, raz-dwa-trzy, raz-dwa-trzy" podeptałam
po palcach :)))
"na dni zimne chmurne i słotne" MUSZĘ coś z tym
zrobić. Dziękuję za cenną uwagę:)
Bardzo melodyjny dziewięciozgłoskowiec. Czyta się jak
w rytmie walca. Może tylko wers: "na dni zimne chmurne
i słotne" lekko odstaje, ale nie psuje to ogólnego
bardzo pozytywnego wrażenia. Pozdrawiam
Jesień wcale nie jest zła, a na dodatek z takim
wierszem - po prostu zachwyca :)
Bardzo ładny wiersz:)
Jesień ma swoje dobre strony :)
-- piękny ten wiersz... a u mnie dziś naprawdę
przymroziło... na termometrze -2...
- pozdrawiam :)
Bellu piękny obrazowy wiersz Tyle w nim ciepła :)
pozdrawiam serdecznie :)
Też lubię kasztany w kieszeni, sa takie przyjemne w
dotyku:)
Ładny wiersz:)
Piękny kawałek poezji. Pozdrawiam.
Śliczny wiersz:)