Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Już któryś raz...

Przychodzisz do mnie już któryś raz
liczyć przestałam twoje kolejne przepraszam
Siadasz obok mnie rękę na moim udzie kładziesz
jednym machnięciem strzepuje ją z nóg
kolejnym słowem przepraszam będzie
kolejnym spojrzeniem przytaknięciem będzie
w następnej chwili nasze usta się złączą...
Za kilka dni łzy cierpienia płynąć będą
W następnej kolejności znów do mnie przyjdziesz
Już któryś raz...
Czy miłość cierpieniem odznaczać się musi?
Mówią szacunku nabierz do siebie, zostaw go
Lecz ja z klapkami miłości na oczach biegnę
Nie słucham nikogo
Może te klapaki właśnie ty ściągniesz?
Może nigdy się to nie stanie?
Może już na zawsze tak zostanie?
Może jeszcze 10, 20 razy do mnie wrócisz?
A w tym czasie innych będziemy mieli oboje...
Lecz zawsze nas do siebie ciągnąć będzie...
Bo kto tak naprawdę wie czym jest nasze uczucie???

autor

melody_15

Dodano: 2007-12-04 16:35:55
Ten wiersz przeczytano 462 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Cheksa Cheksa

Zgadzam się z teeklaa. To zwykła chemia. Prawdziwa
miłość nie zna uczuć opisanych w Twoim wierszu.

teeklaa teeklaa

nie wiem czy takie zachowanie o którym piszesz można
nazwać uczuciem... ja bym to nazwała zwykłóa chemią...
prawdziwe uczucie nie sprawia tak wielkiego bólu...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »