Już mnie wyglądaj
Czekaj (w snach) na mnie i wyglądaj,
spłynę ci wiosną, z mgieł powstanę.
Dotkniemy nocy w gwiezdnych rojach.
Niebem ci spłynę, czekaj na mnie.
Spłynę ci wiosną, z mgieł powstanę,
ze światów sennych, z łez poranka.
Niebem ci spłynę, czekaj na mnie
w pachnącej trawie, świerszcz nam załka.
Ze światów sennych, z łez poranka
słowik wypłoszy stado cieni
w pachnącej trawie, świerszcz nam załka
zaszumią łany mącznych pszenic.
Słowik wypłoszy stado cieni
na łęgach, błoniach i na miedzach.
Zaszumią łany mącznych pszenic,
lebioda z wiatrem nam zaśpiewa.
Na łęgach, błoniach i na miedzach,
dotkniemy nocy w gwiezdnych rojach,
lebioda z wiatrem nam zaśpiewa.
Czekaj (w snach) na mnie i wyglądaj.
Komentarze (64)
Witaj Stello, zauroczylas mnie o poranku swoim
wspanialym wierszem.
Pozdrawiam serdecznie.:)
kunsztowne pantum - podziwiam :)
Pięknie...już wiem, dlaczego nie mam sapania: bo
ciągle wyglądam:) pozdrawiam Ewula
podziwiam talent pozdrawiam