Już nie!
Czy piszesz, czy nie,
już obojętne mi jest,
chociaż niedawno smuciłam się,
kiedy milczałeś choć jeden dzień.
Już obojętne co robisz i gdzie,
nagle przestało obchodzić mnie,
mam swoje życie, z Twoim rób co chcesz,
tak dużo łatwiej mi jest.
Już bez znaczenia,
że obok Cię nie ma.
Już nie wracają wspomnienia,
już tęsknić za czym nie mam.
Już nie robi różnicy,
czy to będziesz Ty, czy ktoś inny.
Już nie jesteś jedyny,
już nie chcę byś był we wszystkim.
Czy tego chcesz, czy nie,
zwyczajnie za późno jest,
bym mogła znów kochać Cię,
za bardzo zraniłeś mnie!
Komentarze (2)
Tumiwisizm udawany. Tumiwisizm jest sterylną próżnią,
a w twojej klitce aż huczy od emocji.
wiersz byłby znacznie ciekawszy, gdyby nie było w nim
rymów typu: mnie - się, jest ponetcjał;)