Już nie chcę.
Poranek tak zimny,jak serce Twoje,
smutek otula zasłoną z mgły.
Co było nasze,dziś znowu moje,
zabrałeś radość,oddałeś łzy...
Dni takie obce,jakby... niczyje,
zamknięte drzwi,pusto w wazonie.
Kto mnie przytuli,kocem okryje?
Kto mi ogrzeje zmarznięte dłonie?
Lecz...
Nie chcę miłości...takiej od święta,
Kolejnej zimy z Tobą nie zniosę.
To, co mi dałeś chcę zapamiętać,
zatrzymam w sercu w dłoniach uniosę.
Komentarze (8)
ech...tak smutno mi się zrobiło po przeczytaniu:(
nieraz lepiej przeciąć to co i tak kiedyś pęknie:(
sliczny wiersz...otulam Cie dobrym słowem i ciepłęm:)
Chcesz zapomnieć co złe i zatrzymać to, co dobre.
Lepiej wspominać miłe chwile (bo przecież były) niż
użalać się nad losem, którego nie można zmienić. Ładny
wiersz.
Druga zwrotka szczegółnie mnie urzekła. Cudny klimat,
smutno, ale jak ładnie. Gratuluję, piękny wiersz.
Widać iż już sie wyzwalasz spod uroku... Wszystko
piękne, tylko podpis zły - wczle nie jesteś taka
"zwyczajna".
wiara silna w miłość ukierunkuje Twój sposób
postrzegania dnia... wierz w to co jest a nigdy nie
zniknie
smutek, pustka, zimno - to oznaka braku miłości.
Jednak lepsza pamięć o niej, niż złudne nadzieje..
Piękny wiersz, piękne rymy, wspaniała lektura!!
Gdy spodziewasz się najgorszego, otrzymujesz w końcu
coś, co nie jest takie złe.
— Mark Twain
Na pewno przyjdą te piękne chwile... będą wspomnienia
i wspólne łzy... bo ta iskierka nadziei żyje...
zamieni sny na słowo razem być... piękny wiersz