Już nigdy więcej
Już nigdy więcej mnie nie zobaczysz
przed snem to sobie codziennie powtarzam
już wiem... zbyt wiele dla mnie znaczysz
bym na miłość mógł Cię narażać
Lecz mimo to, wciąż widzę Cię we śnie
choć tak bardzo przecież tego nie
chcę...
ty jednak znasz całą prawdę, kochanie
na zawsze Twoje będzie moje serce
Na zawsze razem – cokolwiek się
stanie!
I nie pragniemy już niczego więcej...
chcę, żebyś przy mnie bez wytchnienia
trwała
i co dzień miłością słodki ból sprawiała
Chcę, byś tu była... słowem daleko
za siódmą górą, doliną i rzeką
tam, gdzie ta bajka się nigdy nie kończy
gdzie nawet Bóg nie zdoła nas rozłączyć
Komentarze (5)
Prześliczny wiersz, twa miłość wypełnia każdą strofę,
życzę spełnienia tych marzeń, plusik dla ciebie :)
Wiersz mógłby być jeszcze ładniejszy gdybyś większą
wagę przywiązywał do brzmienia ( rytmu) staraj się
utrzymać równą ilośc sgłosek w wersach.
Miłości pragnie i oddala i to jest piękne bo zjawisko
jest nietuzinkowe niezwykłe przychodzi kiedy chce i
człowiek jest wobec niego bezbronny.Pięknie to opisane
i nastrój wzmacnia znaczenie tego uczucia Bardzo
dobrze opisany subtelny w wymowie stan Dobry Plus
bardzo ładny... mądre słowa jest taki
osobisty....super...
Śliczny wiersz, zauroczył mnie ^^