Już wystarczy...
Szewską pasją wypełniłaś mnie całego
znowu wdzierasz się w rejony tylko moje
po cholerę ci ulegam nie wiem sam
żyj już proszę twoim życiem, ja mam
swoje
nie chcę słyszeć żadnych „pa” i buziaków
twoje ego parcie ma na potok słów
nie dzwoń, kiedy nuda ma cię w
kleszczach
bo ja wtedy mogę szeptać z tą ze snu
nie myśl o mnie, kiedy sen ci figle
płata
radzę dobrze byś tęsknoty się pozbyła
szewska pasja już malutka nie wiem czemu
może przez to - mam cię w sercu moja miła
Komentarze (6)
Sympatyczny z miłością pisany, pozdrawiam serdecznie;)
Czasami nie tak łatwo żyć swoim życiem, kiedy to życie
zdaje się być uzależnione od jakiegoś drugiego życia
:)
Fajny wiersz.
Trudno tak wszystko z serca wyrzucić i te buziski we
wspomnieniach zostają...pozdrawiam
Pełen emocji. najważniejsze że jest w sercu :)
Pozdrawiam serdecznie :*)
"żyj już proszę własnym życiem"
"żadnych pa i "buzi-buzi"
Fajny;)niech zapomni:)pozdrawiam serdecznie:)