Już zamknięte!
Z tomiku: „Geometria hedonisty, czyli lepsza perspektywa…”
Zamknięte!
Już nie wpuszczam nikogo!
Nie chcę cierpieć
i stracić go!
Będę do końca wierna,
zakochana, jedyna...
Tylko ja i On!
My, i nikt inny
Proszę samą siebie
o powagę, o honor
i dobry smak
By przypadkiem
zupełnie nie zwariować
i nie stracić tego, co mam
Smak, który jest całym
moim życiem -
sensem, radością,
pokorą i dniem
Nocą, smutkiem,
Przerażeniem i snem...
Smak, który kocham
nad całe życie moje,
Który poznałam dopiero
w te wakacje
Smak, którego imię
już znam
I nie chcę go nigdy
zamienić na inne, wcale
On pokazał mi
prawdziwy świat
To, co istnieje i choćby
najmniejszy sens ma
Co potrafi odmieniać
zły los, to, co boli
gdy niechcąco boleśnie
zrani nas ktoś
On nauczył mnie żyć,
tak jak zawsze chciałam
Pokazał jaka mam być
i taka już zostałam
Zostałam, bo to mi
zupełnie odpowiada
On mnie taką kocha,
A ja chcę taka być, bo...
Ja go kocham a on mnie,
i choć dzielą nas kilometry,
to wciąż tak będzie,
ja to wiem...
* * *
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.