Juz zima
na góralskom nute
Już zima
Kochoj ze mnie chłopce
kie wiesna króluje
pochnie podbielinom
i trowa kiełkuje…
Bośkoj se mnie bośkoj
i całuj i całuj
tak jak się lelijom
bielućkom całuje…
A miłość ta piyrso
moc mo ponad moce
i przyciągo straśnie
ku Twojej gębusi…
Pamiętoj se chłopce
kie moj pochnie piyknie,
ze lato cieplućkie,
niedługo być musi.
I wonieje jesień
zimne som jest rania
juz mnie nie całujes
i musem spać sama.
Kochoj se mnie kochoj
zima przysła w nocy
i tak jako w maju
patrz mi prosto w ocy…
Tak mineno zycie,
tobie przy mnie ni ma.
Przesła wiesna, lato
jesień i juz zima….
Komentarze (18)
Fajny wiersz, pisany gwara :))
"Kochoj se mnie kochoj
zima przysła w nocy
i tak jako w maju
patrz mi prosto w ocy…" właśnie sobie myślałam,
gdzie mi się zapodziałaś ze swoimi wspaniałymi
wierszami :-) dziękuję, że jesteś :-)
Jesień - czas pożegnań :(..Zimą nie strasz, bo jeszcze
na tyle opału nie nazbierałem w lesie :).. M.