w kącie
w kącie pokoju
- oaza
dla zbłąkanych
zgrzyt z megafonu
pogania
droga z anielskich kopyt ubita
drga
przebudzę się
kiedy nadejdą
z błogości koszmaru
i oprowadzę
a gdy zapragną wypocząć
zaproponuję
gościnę haków falujących
na ścianie nieba
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.